Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

czwartek, 10 marca 2011

„Dusza” Liliana Zubińska



Jest bezimienna, nawet gdy
przynależy do ciała,
ma jednak swoją tożsamość i głębię,
potrafi zapanować nad nim,
mówią na to depresja albo melancholia,
bezwolne ciało jest wtedy instrumentem,
na którym wszechświat wygrywa swoją melodię.
Dusza nie jest stąd,
więc jej wybryki nie dziwią,
potrafi przydać bólu i go ująć.
Ignorowana przez lata milczy,
wewnątrz każdego, promień światła,
niezbity dowód na istnienie nieba,
skąd jest i dokąd wróci,
sama lub z odrobiną człowieka,
którego pieści i niszczy,
którego kocha i nienawidzi.
Wszystko by dopiąć mu skrzydeł,
uczynić niemożliwe i oderwać od ziemi,
od siebie samego.


Liliana Zubińska


ilustracja: Science Photo Library

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz