Niewidzialnie, tajemnie
Pomknąć w ślad za promieniem
W dal, trwającą beze mnie.
A ty promieniej, bowiem
Innego szczęścia nie ma -
Niech ci gwiazda opowie
Całą wiedzę promienia.
A ja ci chcę powiedzieć,
że szept mój cię powiedzie
Tam, gdzie w wiatru powiewie
Promień tobie powierzę.
To dzięki temu promień,
Dzięki temu świetlany,
Że szeptaniem ogromny,
Mamrotaniem ogrzany.
Osip Mandelsztam
tłum. Stanisław Barańczak
Ostatnio mi tylko Mandelsztam w głowie i w duszy gra:) A ten wiersz jest szczególnie wspaniały! On naprawdę porywa do gwiazd!:))
OdpowiedzUsuńA nawet do Słońca porywa, chociaż wiemy, że stopią się nam skrzydła, ale za tę jedna chwilę wzlotu może warto oddać część ziemskich (przyziemnych) dni?
OdpowiedzUsuńszeptem i mamrotaniem ogrzany...dzięki temu świetlany..nie trzeba topić skrzydeł...
OdpowiedzUsuń...jak dobrze
pozdrawiam ciepło