Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

czwartek, 17 lutego 2011

"Lament" Federico Garcia Lorca

Zamknąłem drzwi od balkonu,
ponieważ nie chciałem słuchać płaczu,
ale za szarymi ścianami
nic nie było słychać prócz płaczu.

Bardzo mało jest śpiewających aniołów,
bardzo mało jest szczekających psów,
tysiące skrzypiec mieści się w jednej dłoni.
Ale płacz jest olbrzymim aniołem,
płacz jest olbrzymimi skrzypcami,
łzy tamują głos wiatru
i nic już nie słychać prócz płaczu.


Federico Garcia Lorca
tłum. Czesław Miłosz

2 komentarze:

  1. Piękny wiersz. Ciężko objąć słowami emocje, które budzi. "Kiedyś usłyszałem, że Anioły też płaczą..."


    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bywa, że płacz słychać wszędzie:(

    OdpowiedzUsuń