Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

piątek, 2 lipca 2010

„Ach, gdyby, gdyby nawet piec zabrali...”


Mam piec
podobny do bramy tryumfalnej!

Zabierają mi piec
podobny do bramy tryumfalnej!!

Oddajcie mi piec
podobny do bramy tryumfalnej!!!

...Moja niewyczerpana oda do radości.

Zabrali.

Została po nim tylko
szara
naga
jama
szara naga jama.

I to mi wystarczy:
szara naga jama
szara naga jama
sza-ra-na-ga-ja-ma
szaranagajama


Miron Białoszewski

2 komentarze:

  1. Ehhh, Marysieńko:*** Bez komentarza...

    Piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Synek w tym wierszu też jest zakochany :) Już od dawna zna go na pamięć! Jeszcze w podstawówce go recytował:D*

    OdpowiedzUsuń