Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.
czwartek, 8 lipca 2010
Barwy
Oto jest fiolet- drzewa cień idący żwirem,
fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem.-
Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła,
a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła.
A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie-
bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię.-
O jakże się w białości mojej bieli męczę-
chcę barwą być- a któż mnie rozbije na tęczę?
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz