Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

poniedziałek, 5 lipca 2010

Niech skóra pęka...


Niech
skóra pęka
do krwi
ramiona skruszeją
we włókna
żyły
wyjdą na spodniej stronie dłoni
zzielenieją


Niech
nogi splotą się w miejscu
na zawsze
ich palce wejdą w ziemię
głęboko
szeroko


A teraz
jeśli chcesz mnie
zranić
musisz mieć
nóż


Katarzyna Pakuła

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz