Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

piątek, 9 lipca 2010

"Cel" Julian Tuwim





Szukałem tego w Paryżu, szukałem w Berlinie i Rzymie,
A to za oknem było i miało polskie imię.

Myślałem że to potęga, świat nowy, nowe dzieje,
A to ogródek wiejski, co się kwiatami śmieje.

A to groszek pachnący, georginie i malwy,
Wymalowane słońcem w proste, włościańskie barwy.

Teraz kołysz się, kołysz, nierozumna głowo,
Że w ogródku niebiesko i płowo, i różowo.

Szukałem tego pogonią - niecierpliwie, proroczo,
A to mi z paru grządek ukazało się oczom.

Będę jeszcze w New Yorku, będę w Moskwie i Hadze,
Da Bóg, to i o Tokio, to i Tokio zawadzę.

Julian Tuwim

2 komentarze:

  1. Piękne, przepiękne, jak baśń w wyobraźni zasłuchanego w nią kilkulatka...

    I jeszcze i naj-naj-naj-najsłodszy w świecie domeczek dla krasnoludków:****:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten domeczek też mnie zauroczył i rosną tam malwy i georginie i w ogródku niebiesko, płowo i różowo:)))))

    OdpowiedzUsuń