Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

niedziela, 11 lipca 2010

Niektórzy lubią poezję


Niektórzy
czyli nie wszyscy.
Nawet nie większość wszystkich ale mniejszość
Nie licząc szkół gdzie się musi,
i samych poetów,
będzie tych osób chyba dwie na tysiąc.

Lubią
ale lubi się także rosół z makaronem,
lubi się komplementy i kolor niebieski,
lubi się stary szalik,
lubi się stawiać na swoim,
lubi się głaskać psa.

Poezję
tylko co to takiego poezja.
Nie jedna chwiejna odpowiedź
na to pytanie już padła.
A ja nie wiem i nie wiem i trzymam się tego
jak zbawiennej poręczy.

Wisława Szymborska

2 komentarze:

  1. Otóż to!
    To jest Nie-na-zy-wal-ne!
    Jak BÓG!
    (w zasadzie to chyba synonim - piszę o sobie i swojej religii Nie-do-określenia)

    Kiedy brakuje nam już szczebelków w stopniowaniu przymiotników! Kiedy Coś/Ktoś jest dla nas NAJ!NAJ!NAJ! i Ach!Ach!Ach! i to ciągle jeszcze jest dla nas ...zbyt mało! Zbyt chłodno! Zbyt bylejako! na określenie tego Kogoś/Czegoś to wówczas nawet ci, którzy nie biorą wierszy do rąk, to i tak wówczas szepczą w uniesieniu: "To jest ... Czysta Poezja!"

    I to wszystko jest jeszcze ...nie to!, i zbyt mało! Bo POEZJA jest i tak NieDoOkreślenia! I my to wszyscy wiemy, tylko niewielu sobie z tego zdaje sprawę.

    Tak sądzę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak właśnie czuję. Dla mnie poezja jest czymś, czego nie oddałabym za nic w świecie! Nie umiem pisać, ale czuję ją całą sobą. I rozumiem Ciebie!!! I Twoją miłość do POEZJI!!!

    OdpowiedzUsuń