Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

sobota, 22 stycznia 2011

„Znaki” Liliana Zubińska



Na niebie Bóg rozpostarł ramiona,
będzie ogarniał świat, mierzył czas,
ale wiatr zamienia go w biegnącego konia,
później ptak na dwa kawałki dzieli przestrzeń,
przed i za.
Czas zapodział się,
jest treść dnia, który mija
i nadchodzi ciemność, która zakrywa,
żeby odsłonić.

Czas ciągle nieokreślony,
albo zapodział się,
jak kolory o zmroku.
Jestem.

Wszystko wskazuje na to, że jutro
nie będzie na niebie Boga, ani konia, ani ptaka.
Nic nie powtarza się.


Liliana Zubińska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz