Godzina z nocy na dzień.
Godzina z boku na bok.
Godzina dla trzydziestoletnich.
Godzina uprzątnięta pod kogutów pianie.
Godzina, kiedy ziemia zapiera nas.
Godzina, kiedy wieje od wygasłych gwiazd.
Godzina a-czy-po-nas-nic-nie-pozostanie.
Godzina pusta.
Głucha, czcza.
Dno wszystkich innych godzin.
Nikomu nie jest dobrze o czwartej nad ranem.
Jeśli mrówkom jest dobrze o czwartej nad ranem
- pogratulujmy mrówkom. I niech przyjdzie piąta,
o ile mamy dalej żyć.
Wisława Szymborska
ilustracja Vladimir Kush
http://www.zuzafun.com/surreal-pictures
Mów mi Mrówka! Uwielbiam czwartą nad ranem! Piątą mniej, bo niektórzy się już budzą a o trzeciej niektórzy jeszcze nie śpią. Czwarta jest IDEALNA!
OdpowiedzUsuńTwoja Mrówa;*
Ach! Moja Najukochańsza Mróweczko! Ja zwykle o czwartej chrapię :* Dostałam "ostrzeżenie" od pewnego naszego znajomego, że Ci co późno chodzą spać i wstają wcześnie długo nie pociągną;P* No i się odrobinę "przejęłam" :D***
OdpowiedzUsuń