Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

czwartek, 4 listopada 2010

"Jesień" M. Pawlikowska- Jasnorzewska



Zardzewiałe róże jesieni
patrzą w przestrzeń białą od deszczu -
deszcz niebo przyszywa do ziemi
tysiącem ściegów i dreszczów, -

I wszystko psuje się, paczy,
cieknie, zgnilizną broczy,
lecz nie na zawsze, z rozpaczy -
ale na krótko, z rozkoszy.






Maria Pawlikowska-Jasnorzewska






ilustracja:
http://monik83.blog.interia.pl/?pack=7

3 komentarze:

  1. Mmm:) A mnie się jesień od tysiącleci kojarzy z miłością "ale" - taką - "na krótko, z rozkoszy":P

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem że wiesz:* Cóż robić /bezradna/ Kismet i tyle.

    Twoja Sinuhe:)

    OdpowiedzUsuń