Na całej połaci – śnieg.
W przeróżnej postaci – śnieg.
Na siostry i braci –
zimowy plakacik –
śnieg – śnieg.
Na naszą równinę – śnieg.
Na każdą mieścinę – śnieg.
Na tłoczek przed kinem –
na ładną dziewczynę –
śnieg – śnieg.
Na pociąg do Jasła –
na wzmiankę, że zgasła –
na napis: „Brak masła” –
na starte dwa hasła –
na flaszki od wódki –
na tego te skutki –
na puste ogródki –
na dzionek za krótki –
na w sinej mgle dale –
śnieg.
Na „Kocham cię stale!” - śnieg.
Na żale, że - wcale
i na – tak dalej –
tak dalej – tak dalej –
tak – dalej – tak dalej,
tak dalej – śnieg –
śnieg –
śnieg –
śnieg –
śnieg –
śnieg…
Jeremi Przybora
1959
ilustracja: Leonid Afremov
http://leonidafremov.deviantart.com/gallery/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz