Wody nas uczy pragnienie,
Lądu - morskie przestrzenie,
Uniesień - bólu wiek,
Pokoju - opowieść o bitwach,
Miłości - nadgrobna modlitwa -
A ptaków - śnieg.
Emily Dickinson
ilustracja:
http://dojrzewamy.pl/pyt/245300/kiedy-bedzie-padac-snieg--ktos-zna-prognozy
Kilkanaście słów a w nich zawarte całe życie... Genialne!
OdpowiedzUsuńWłaśnie... Wers o braku ptactwa i ich wspaniałego śpiewu za oknem, w pełni oddaje tę porę roku. Nie raz wpatruję się w nagie konary drzew, gdzie przytulone do siebie dygoczą wrony, moje ukochane kawki i sroki. Jest mi ich tak niemożliwie żal... Ech :( To nie jest dobry czas dla ptaszków, oj nie jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, mocno wzruszona ich biedą :((( :****
Gosieńko:*** Lubię wiersze Emily, ale Ty to wiesz:)
OdpowiedzUsuńNie martw się tak Basiu:***Ptaki są doskonale przystosowane do życia zimą. Kawki, sroki, wrony radzą sobie świetnie przy ludzkich siedzibach (zresztą na zimę opanowują wszystkie drzewa przy dużych sklepach, na osiedlach)- są dokarmiane:D***
OdpowiedzUsuńA te pięknie śpiewające odleciały do cieplejszych krajów. U nas jest jeszcze oprócz w/w bardzo dużo sikorek. Ich świergot towarzyszy mi w drodze do pracy:))) I dla sikorek słoninka w parkach jest powieszona!