Oto pragnę odgadnąć bieg życia strumieni -
Dni przyszłe, dni wysiłkiem godzin rozszalałe -
W dłoni mam karty zżółkłe jak liście jesieni
Od wichru wróżb trawiących. Układam kabałę...
I gdy duch mój prastarą z życiem strudzon waśnią
W ogniach jasnowidzenia pali snów obiatę.
Pokój się rozezłaca w zamkową komnatę.
Ja - i wszystko poza mną wnet się staje baśnią!
Z kart głębi, gdzie się tają portrety odwieczne
Czterech dworów królewskich, zaświatowych dworów,
Wychodzą do odklętych podobne upiorów
Króle, damy i pazie - cztery sny słoneczne!
Zmarłych dawno czarownic widziadlane syny,
W turkusach i topazach, w jedwabiach i złocie,
W stroju sennych, zawiłym - ku mojej tęsknocie
Zwracają martwe oczy i ust koral siny.
I unosząc w swych berłach wieczności promienie,
W kabalistycznym tańcu wirują o sali -
Damy jak tulipany - pazie jak złocienie,
Królowie jak lotosy, które żądza pali!
Do tańca gra im zwiewna, dalsza od miesiąca
Muzyka wywołana ich stóp wirowaniem,
Melodia nie wiadomo skąd wypływająca.
Melodia, co trwa kędyś poza własnym trwaniem.
Trwa i śpiewa o bramach, gdzie w progach u celu
Nic nas jeszcze nie czeka prócz oczekiwania,
O krainach przebrzmiałych, kędy w harf weselu
Sam taniec bez tancerzy upojnie się słania!...
Sam taniec bez tancerzy, sam szał bez przedmiotu -
Trwa i śpiewa, i nagle w oddaleniu kona.
Wraz z nim pierzcha i moja baśń nie dokończona,
Sen wysnuty z niczego albo z gwiazd obrotu!
I znowu dawny pokój widzę pełen cieni,
Co przed chwilą krył zamku zaklętego chwałę -
W dłoni mam karty zżółkłe jak liście jesieni
Od wichru wróżb trawiących. Układam kabałę...
Bolesław Leśmian
Taniec bez tancerzy mało jest wart, ale i taniec bez muzyki jest cierpki i trudny.
OdpowiedzUsuńTylko kto tworzy te nutki, czasem tak trudne , a czasem tak cudne...?
Bajecznie piękny wiersz ;)
Nutki pochodzą z serca i naszej wyobraźni :))) Tak sobie myślę. Piękny wiersz, lubię takie baśniowe klimaty :)))
OdpowiedzUsuń