Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

niedziela, 12 września 2010

" Zalotnica Niebieska" Magdalena Samozwaniec (fragment książki)

Pragnę, tutaj na blogu powyżej, zamieścić wiersz (jego fragmenty) dedykowany, przez Kazimierę Iłłakowiczównę, Marii Pawlikowskiej- Jasnorzewskiej. Czuję się jednak w obowiązku zaopatrzyć go we wstęp Magdaleny Samozwaniec, siostry poetki, której wiersz podarowano. Wstęp ten pochodzi z książki "Zalotnica Niebieska"

"Piastowy rój" długo jeszcze po Konopnickiej przewijał się przez polską poezję, miał pokutować w poezjach Emila Zegadłowicza (Dziewanny), Maryli Wolskiej, Bronisławy Ostrowskiej, Jadwigi Brzostowskiej i innych. Nawet tak wybitny poeta jak Leśmian też od owej miodnej Słowiańszczyzny nie jest wyzwolony całkowicie. Iłłakowiczówna również, chociaż jej ukochanym motywem jest jakaś przydrożna pobożność świątkowo-betlejemska. Tym bardziej więc nas zadziwia wiersz ze zbiorku "Słowik litewski" dedykowany Lilce Kossak, pt."Moja spóźniona recenzja". Zadziwia, gdyż ta poważna, a świadomie dziecinnie i naiwnie czasem przyrodą roztkliwiona poetka ukazuje nie tylko uroczo ujętą sylwetkę Pawlikowskiej, ale i swoją nową, dotychczas nie spotykaną twarz, twarz kobiety młodej, współczesnej, brzydzącej się zakłamaniem i fałszywą bigoterią. Oto kilka strofek z owego wiersza, napisanego po jednej z premier Lilki, która jak wszystkie jej utwory sceniczne musiała mocno zaszokować bogobojnych i zacofanych mieszczuchów."

Magdalena Samozwaniec "Zalotnica Niebieska"

Wiersz o którym mowa- powyżej



ilustracja: Anna Homchik
http://artnow.ru/en/homchik

2 komentarze:

  1. A tak nawiasem mówiąc, to ja już tu byłam u Ciebie chyba ze dwa razy milcząco na blogu i wchodziłam po to, żeby się zachwycać obrazem Anny w oprawie Twojego bloga.
    Obraz zyskał tutaj po tysiąckroć! Jestem niesamowicie wyczulona na kolory, a raczej na zestawy kolorystyczne - a ten mnie szczególnie zachwyca!:)

    DZIĘKUJĘ ZA UCZTĘ DUCHOWĄ DLA OKA:)***

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma za co:) Czasem uda mi się coś dobrać;P*
    Dobranoc Gosieńko:*** I jeszcze raz dziękuję :***
    Buziaczki:*

    OdpowiedzUsuń