Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

piątek, 3 września 2010

„Turyści Słów” Ewa Lipska


Turyści słów. W linowej kolejce.
Mówimy coraz bardziej stromo.
Malujesz usta nad przepaściami.
Skąd ci przyszła do głowy ta aluzja?
Przed nami droga. Szeptem w dół.
Coraz krótszy oddech znaczeń.
Życzliwy kamień potyka się o nas
kiedy wracamy do miasta.
Tak bardzo sobie bliskoznaczni.
Niektórzy nazywają to miłością.


Ewa Lipska



ilustracja: Gustaw Klimt "Pocałunek"
http://www.prezent.pomysl.com/prezent-681-ona-pocalunek---gustaw-klimt---obraz-olejny.html

3 komentarze:

  1. O widzisz! I to jest Mądra Kobieta! O mnie pisze ten wiersz:) "Miłość bliskoznaczna" TO JEST TO! Balsam z rumianku + Miodzio! A nie kaktusy+Łysa Góra!
    To nie dla mnie. Ja mam uczulenie!

    Buziaczki:***;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już się wyżej wytłumaczyłam z wiersza Lilki :D***
    Ja tam o mojej miłości do Ciebie ;P* i tęsknocie za Tobą, bo skojarzył mi się ten wiersz z Twoją wyprawą daleką :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też się bełkotliwie i nieudolnie tłumaczyłam wyżej. Tzn. w wierszu wyżej.
    Nie. Muszę już jednak iść spać. Przepraszam:***

    OdpowiedzUsuń