Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

poniedziałek, 6 września 2010

"Łodzie bez wioseł" M. Pawlikowska- Jasnorzewska

O tej porze akacjowe strąki
spadają i płyną z wiatrem,
jak łódki na morzu rozłąki...

Bez trwogi unosić się dają
podmuchom jesiennej burzy...
- Jak one wierzyć musimy
w celowość naszych podróży;
w ten wiatr, co nas targa i ciągnie,
i w przyszły obraz osiągnięć,
akacjowym podobny rajom...


Maria Pawlikowska- Jasnorzewska






ilustracja: Henryk Radziszewski "Jesień nad wodą"
http://www.pl.touchofart.eu/Henryk-Radziszewski/hr27-Jesien-nad-woda/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz