"Nadzieja" jest tym upierzonym
Stworzeniem na gałązce
Duszy - co śpiewa melodie
Bez słów i nie milknące -
W świście wichru - brzmi uszom najsłodziej -
I srogich by trzeba nawałnic -
Aby spłoszyć maleńkiego ptaka,
Co tak wielu zdołał ogrzać i nakarmić -
Śpiewał mi już na morzach obcości -
W krainach chłodu -
Nie żądając w zamian okruszka -
Choć konał z głodu
Emily Dickinson
No. Tu się mogę podpisać. PIĘKNY WIERSZ:)))
OdpowiedzUsuńTak, śliczny ....
OdpowiedzUsuń