czerwieni się jarzębina
już jesień się zaczyna
słychać gniewną mowę wiatru
za oknami
opadają ciężko z jabłoni
owoce miłości
słońca z ziemią
tłukąc się nocami
po dachówkach
o zimna o daleka
słonecznopaździernikowa
krążąca gdzieś
po nieznanych orbitach
czy możliwe
że niedawno
byłem tak oślepiony
twoją bliskością
że nie widziałem
świata poza tobą
Akersberga, 1995
Józef Baran
ilustracja: autor Magdalena Bronakowska "Jarzębina"
Wiesz o tym, że się Nim coraz bardziej zachłystuję?;)
OdpowiedzUsuńPoezja Pana Józefa gra mi w duszy coraz mocniej:)
Tak, ta poezja też do mnie przemawia :***
OdpowiedzUsuń