Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

środa, 20 października 2010

"Jak przez słomkę pijesz moją duszę..." Anna Achmatowa

Jak przez słomkę pijesz moją duszę.
Wiem, smakuje gorzko i upojnie.
Lecz błaganiem nie zmącę katuszy,
O, konanie to potrwa tygodnie.


Skończysz - powiedz. Nie zmartwi nikogo,
Że mej duszy nie ma już na świecie.
Pójdę sobie niedaleką drogą,
Będę patrzeć, jak bawią się dzieci.


Krzak agrestu zakwitł dzisiaj rankiem,
Wiozą cegły za płotem na sprzedaż.
Kim ty jesteś: bratem czy kochankiem,
Nie pamiętam, bo wcale nie trzeba.


Jak tu jasno, jak tutaj bezdomnie,
Odpoczywa zmęczone ciało...
A przechodnie pomyślą o mnie:
Ona pewnie wczoraj owdowiała.



18-19 marca 1911

Carskie Sioło

Anna Achmatowa
tłum. Gina Gieysztor

2 komentarze:

  1. Kiedy czytałam ten wiersz ze dwa lata temu, to pamiętam, że ryczałam. A teraz wpieprzam czekoladki:)))

    Wszystko płynie - jak powiedział Pan Tarej;) /lol/

    OdpowiedzUsuń
  2. I całe szczęście, że płynie ;)

    OdpowiedzUsuń