Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

poniedziałek, 11 października 2010

"Dusza" Julian Tuwim

Objawia się. I nagłym, ukrytym odruchem
Przypomina o sobie. Zahuczy jak burza!
Chłośnie w twarz straszną prawdą - lub świetlistym duchem
Przepaja mnie: i zwodzi, mami i odurza...
Lub targnie się - i ostrym mnie kantem ubodzie
W najczulszy nerw - i wzrośnie całą mą istotą!
Albo przychodzi do mnie, gdy jestem w ogrodzie,
Sycąc dalekim wzrokiem zachodowe złoto.

A jest wszędzie: i w bogach zapomnianych czasów,
I w mglistych napomknieniach o czymś, co być może,
I w gęstwie niewidomej dumnych, starych lasów,
I w widmach, co rzucają gwiezdne łkania w morze.

I w tych, co umierają w słoneczne południe,
I w tych, co przeklinają, w tych, co błogosławią,
W tych, co Chrystusów zwodzą, całując obłudnie,
I w tych, co się w rozpuście pod krzyżami pławią.

Wszędzie jest! Dręczy, cieszy, marę zwątpień ciska,
Zachodzi z tyłu skrycie, w proch rzuca, uśmierza,
Ukaja i przeraża, w wszechświętości błyska!
- Apokalipsowego nosim w sobie zwierza.


Julian Tuwim












ilustracja: Albrecht Durer "Czterech jeźdźców Apokalipsy"
http://kult.art.pl/forum/viewtopic.php?pid=335813

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz