Nie ukrywam, że Maria Pawlikowska-Jasnorzewska jest moim poetyckim idolem. Myślę, że nie muszę nikomu przybliżać Jej sylwetki. Na tym blogu podzielę się z Wami Jej wierszami, bo są piękne. Znajdziecie tutaj też wiersze innych poetów. Wszystkie, które lubię i mają dla mnie znaczenie.

piątek, 15 października 2010

„Drwię” Kazimierz Przerwa-Tetmajer



Drwię z woli - wolę rozkrusza konieczność;
drwię z czynu - żaden w pełni nie odpowie
zamiarom w mojej powstającym głowie;
drwię z świadomości - we wszystkim jest sprzeczność.

Drwię z prawdy - nazbyt często już skłamała,
każdy ją widzi oczyma innemi;
drwię ze wszystkiego, co jest na tej ziemi,
prócz cierpień ducha i prócz cierpień ciała.

I jedno tylko mam wieczne pragnienie:
Nirwany, w której nic już nie zaboli,
nic nie ucieszy, w której się powoli
przechodzi ze snów cichych w nieistnienie.

Kazimierz Przerwa-Tetmajer



ilustracja ze strony:
http://elarlequindehielo.obolog.com/maraton-literatura-quevedo-304828

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz